Stopa procentowa, która wpływa bezpośrednio na koszty rat miesięcznych opłacanych przez kredytobiorców, to pojęcie odmieniane dziś przez wszystkie przypadki. Ile wynoszą obecnie stopy procentowe NBP i co ich wzrost oznacza dla przeciętnego Kowalskiego? Czy podwyżka stóp procentowych to zjawisko, przed którym można się uchronić? O tym w artykule!

Co to jest stopa procentowa?

Stopa procentowa jest to składowa ceny, którą należy zapłacić za pozyskanie pieniądza, jeżeli jest się kredytobiorcą i jednocześnie cena, którą uzyskuje kredytodawca (deponent) za udostępnienie środków pieniężnych.

Wzrosty i spadki – jak działają stopy procentowe?

W sytuacji, kiedy stopy procentowe NBP rosną, banki pożyczają pieniądze klientom na wyższy procent. W efekcie kredyty są droższe. Jednocześnie, rośnie też oprocentowanie lokat – banki zachęcają klientów do powierzania im  swoich pieniędzy, aby same nie musiały pożyczać ich od banku centralnego.

Wraz ze spadkiem stóp procentowych, oprocentowanie kredytów staje się dla kredytobiorców coraz atrakcyjniejsze. Analogicznie, niżej oprocentowane są lokaty – lepszym rozwiązaniem dla banku jest pożyczanie pieniędzy od NBP niż płacenie klientom za deponowanie pieniędzy.

Jak ustalane są stopy procentowe?

Zgodnie z ustawą o NBP, decyzję o wysokości stóp procentowych podejmuje bezpośrednio Rada Polityki Pieniężnej, opierając się przy tym o wiele wskaźników makroekonomicznych i czynników gospodarczych.

Narodowy Bank Polski ustala pięć stóp procentowych. Są to stopy: lombardowa, depozytowa, redyskontowa, dyskontowa weksli i referencyjna. Na szczególną uwagę zasługuje zwłaszcza ostatnia z nich. Jest to podstawowa stopa procentowa w Polsce – wyraża minimalną cenę, po jakiej bank organizuje tzw. operacje otwartego rynku na rynku międzybankowym. To stopa referencyjna służy do wyliczania składników oprocentowania kredytu.

Zmiana stóp procentowych NBP 2022 – ile wynoszą?

Do chwili wybuchu pandemii koronawirusa stopa referencyjna wynosiła 1,5%. W celu wsparcia polskiej gospodarki zdecydowano się na trzykrotne obniżenie stóp – do rekordowego 0,10% 29 maja 2020 r. Przez niemal rok stopy procentowe były utrzymywane na niskim poziomie, dzięki czemu kredytobiorcy mogli zaciągać tanie kredyty. W połączeniu z innymi czynnikami doprowadziło to jednak do spadku siły nabywczej pieniądza, co znalazło odzwierciedlenie w szalejącej inflacji.

Obecnie stopy procentowe NBP osiągają najwyższy poziom od 2015 roku. W dniu 4 stycznia 2022 r. Rada Polityki Pieniężnej kolejny w ostatnim czasie raz podwyższyła je o 50 pb. Najważniejsza z punktu widzenia kredytobiorców, główna stopa procentowa wzrosła z 1,75% do 2,25%. W efekcie wzrósł WIBOR, na którym są oparte raty kredytu hipotecznego.

Czemu stopy procentowe rosną?

Wzrosty i obniżki stóp procentowych są bezpośrednio powiązane z czynnikami ekonomicznymi, spośród których najważniejszym jest inflacja, która utrzymuje się sporo powyżej celu inflacyjnego NBP, czyli 2,5%. Zdaniem ekonomistów z banku centralnego, średnioroczna inflacja w 2022 roku wyniesie 7,6%. Zatrzymać ją ma restrykcyjna polityka pieniężna, która uwzględnia między innymi podwyższanie stóp procentowych.

Wyższe stopy procentowe powodują wzrost oprocentowania kredytów w bankach, a co za tym idzie, większy koszt pieniądza. To z kolei obniża zdolność kredytową Polaków, którzy mniej chętnie zaciągają kredyty. Słabszy popyt oznacza mniejszą ilość pieniądza w gospodarce, co wpływa na wzmocnienie złotówki i zahamowanie inflacji.

Jakie są konsekwencje wzrostu stóp procentowych?

Kolejna zmiana stóp procentowych dotknie kredytobiorców – poprzez podwyżkę comiesięcznej raty kredytu. O ile więcej zapłacą? To zależy od kwoty i okresu kredytowania oraz od warunków umowy. Średnio kredytobiorcy muszą dokładać do rat od 100 do nawet 400 zł złotych miesięcznie. Skutkiem ubocznym wzrostu stóp procentowych mogą być również trudności nowych kredytobiorców – należy liczyć się z tym, że banki będą mniej chętnie udzielać im wysokich kredytów.

Podwyżka stóp procentowych – czy i jak można się przed nią uchronić?

Sposobem na obniżenie kosztów kredytu przy wzroście stóp procentowych może być skonsolidowanie zobowiązań dostępne w ofercie Smartney. Konsolidacja, rozumiana jako połączenie zobowiązań w jedno, pozwala na znaczne obniżenie raty, w porównaniu do sumy rat wszystkich kredytów i pożyczek z osobna.

Pożyczka konsolidacyjna Smartney to nowoczesny produkt korzystający z open bankingu. Dane klientów pobierane są z ich rachunków bankowych, co upraszcza weryfikację zdolności kredytowej i przyspiesza cały proces konsolidacji.

Zdecydowana podwyżka stóp procentowych z pewnością wpłynie na kondycję finansową wielu kredytobiorców, których czekają znaczne wzrosty comiesięcznych rat kredytów. Przed utratą płynności finansowej uchronić może ich wygodna pożyczka konsolidacyjna Smartney – w ramach której łączymy zobowiązania klientów w jedną, wygodną ratę i przekazujemy im dodatkowe środki na dowolny cel. Sprawdź szczegóły!